Plener w Cieszynie

. 24 listopada 2009
  • Agregar a Technorati
  • Agregar a Del.icio.us
  • Agregar a DiggIt!
  • Agregar a Yahoo!
  • Agregar a Google
  • Agregar a Meneame
  • Agregar a Furl
  • Agregar a Reddit
  • Agregar a Magnolia
  • Agregar a Blinklist
  • Agregar a Blogmarks

Po długiej przerwie mam chwilkę aby coś napisać i udowodnić że przeziębienia jeszcze mnie nie zmogły całkowicie ;)
W Cieszynie mam rzadko przyjemność fotografować choć tu mieszkam czego bardzo żałuję bo to ładne i fotograficznie bardzo ciekawe miasto...
Listopadowe sesje plenerowe mają jednak to do siebie że za długo nie można wytrzymać na zewnątrz bo temperatura nie sprzyja dłuższym sesją :) i tym sposobem kilka ujęć we wnętrzach też się znalazło.






























6 komentarze:

Łukasz Mikuć pisze...

Długo czekałem na coś nowego :) I współczuje przeziębiania... Radku, podoba mi się :) Przyjemnie, zarazem też melancholijnie. Mimo "niepogody", młodzi zachowali pogodę na buziach :D Pozdrawiam!

aneta garbowska pisze...

jest cudownie... miło zobaczyć tak genialny reportaż z miejsca tak bliskiemu sercu... radek, ty po prostu wymiatasz wszystkich...

Jacek Taran pisze...

Radku - gdzie Ty byłeś jak braliśmy ślub???? :-)

Radek Radziszewski pisze...

Hej ! dziękuję wam wszystkim za tak miłe komentarze

OnaOn Studio pisze...

Bardzo fajny plener:) Taka odrobina ciepła na zimne dni;)

Bartek Witek pisze...

Bardzo dobre, ciepłe, delikatne zdjęcia :)
Pozdrawiam.