Dziś zamiast kolejnych ślubnych zdjęć coś na odmianę... :) Mój syn filip 2.5 roku
Niech nie zwiedzie was ten niewinny wyraz twarzy... :)

Na osiedlu...

Trzeba było zużyć dwóch rac bo gdy pierwsza się wypaliła (za szybko) była awantura.

Wyjście na spacer - w ręce patyki i wymowna mina... : Kończ te zdjęcia i idziemy !

Jesień

Zrobiło się ciemno w lesie...

I coś z zimową czapką uszatką ;)

2 komentarze:
Super !!!!! fajowego macie synka :) mimo ze nie lata motorkiem i nie siega po browar :)
zdjęcie na schodach jest fantastyczne:D i ten wyraz twarzy :D
Prześlij komentarz